Cage Fight

„Gniew z Londynu” – w taki sposób swoją twórczość opisują Cage Fight i należy przyznać, że to treściwe hasło oddaje esencję zespołu. Brytyjska grupa nie próbuje odkrywać koła na nowo, nie poszukuje niczego na siłę. Ma być strzał w skroń i jest. Zmetalizowany hardcore w ich wykonaniu ocieka frustracją, a w pakiecie z patentami bliskimi crossover thrashowi tylko zyskuje animuszu. Jedni z ciekawszych hardcore’owych debiutantów ostatnich lat – bez wątpienia.

Historia:

Kiedy Cage Fight zaczynali działalność w 2021 roku, nie myśleli, że będzie z tego coś więcej, bo nawet nie mieli takich planów. W założeniu zespół był projektem-odskocznią, za którą odpowiadał znany z Tesseract James Monteith oraz Jon Reid. Gdy jednak obaj panowie zaprezentowali szkice piosenek – zainspirowanych tuzami od Terror aż po Slayer – przyjaciołom, wszyscy zgodnie uznali, że należy wyjść z tym do ludzi. I wyszli. Jeszcze w tym samym roku do składu dokooptowano charyzmatyczną wokalistkę, Rachel Aspe, oraz perkusistę, Nicka Plewsa, a światło dzienne ujrzał pierwszy singiel, „Hope Castrated”. Niedługo później, bo w 2022 r. grupa wypuściła debiutancki album – zatytułowany po prostu nazwą kapeli – a szereg pozytywnych recenzji spowodował, że to już żadna tam zabawa, tylko zespół pełną gębą. Już od przyszłego roku Cage Fight zaczyna poważnie koncertować, a Mystic Festival będzie jednym z ich przystanków.

Dyskografia:

Pełne albumy:

Cage Fight, 2022

Single:

Hope Castrated, 2021
Shine Don’t Fade, 2022
Respect Ends, 2022
Killer, 2022