Wyatt E.

Wyatt E. to jeden z tych zespołów od doznań w typie psychodelicznego szamańskiego rytuału. Tu liczy się prowadzenie dźwiękiem w nieznane, pomruki, pohukiwania i transowę jęki gitar. Piosenki? W życiu. To złowrogie drony (z akcentami doomowymi) tętniące własnym życiem – nigdy nie wiecie, kiedy ich masa dźwięku wtrąci was w otchłań, ale gdy ta czarna dziura już was pożre, nie pożałujecie.

Historia:

Wyatt E. to belgijski zespół, który tworząc dookoła doom metalu przełamuje zasady gatunkowe i stawia na maksymalną intymność. Powstała w 2015 roku kapela – z inicjatywy Stéphane Rondii i Sébastiena von Landau – już w roku sformowania przywitała się EP-ką „Mount Sinai / Aswan”. Fani psychodelicznego doomu prędko docenili skład, wówczas jeszcze kształtujący swój styl, bo najlepsze dla nich miało dopiero nadejść. I nadeszło wraz z debiutem „Exile to Beyn Neharot”. Na krążku z 2017 Wyatt E. pokazało pełne oblicze, a więc demoniczne, zmierzające w niejasnym kierunku drony podbite żelazną powagą doom metalu. Od tego momentu duet stawia na intensywne koncertowanie i zgarnia sporą – jak na tę niszę rozpoznawalność. Ich ostatni materiał to krążek „Āl Bēlūti Dārû” z 2022 r.

Dyskografia:

Pełne albumy:

Exile to Beyn Neharot, 2017

Āl Bēlūti Dārû, 2022

EP-ki:

Mount Sinai / Aswan, 2015

Splity: 

Split Single #2, 2021 (z Five The Hierophant)